Przepraszam, że nie było mnie kilka dni na blogu, ale sami wiecie, szkoła. Wiem, że ciągle się nią tłumaczę, ale to jest główny powód :/. A Billy nie zawsze wstawia tweety, a żadnych, uwierzcie mi, nie m adnych aktualnych blogów o nim. Dlatego nie pojawia się dzisiaj żadna informacja, ale chciałam Was poinfomować, że jestem, żyje i jest wszystko OK : ), ale i tak Was to pewnie nie obchodzi.
Trzymajcie się ciepło, Kocham Was : **
~~Ola
Trzymajcie się ciepło, Kocham Was : **
~~Ola